Grzybowo, 8 maja 1985. Grzegorz Purowski, dyrektor PGR-u, oburza się na swego ojca chrzestnego, Strzykalskiego, z powodu wynajęcia bez jego wiedzy filmowcom starego opla. Ma też o to pretensje do księgowego Kusia. Przebywając w mieście Purowski nalega na spotkanego na ulicy lekarza, by poza kolejnością niezwłocznie przyjął na zabieg innego swego ojca chrzestnego, Blicharskiego, który w PGR-ze kieruje gorzelnią. Kiedy sekretarz miejscowego komitetu partii usiłuje namówić Grzegorza, by wypełnił wniosek o przyznanie Krzyża Kawalerskiego, on tę propozycję stanowczo odrzuca. Zaczepiony na ulicy przez zakonnicę, która sądzi, że dary bielizny otrzymane przez sierociniec zostały nadesłane zza oceanu przez jego żonę, Joannę, Purowski informuje, że podziękowania przekazać nie może, ponieważ małżonkowie, niegdyś wychowankowie domu dziecka, już się rozstali...